Dwaj palestyńscy terroryści zostali zabici przez izraelskich żołnierzy. Do starcia doszło rano w pobliżu obozu uchodźców palestyńskich Mghazi.

Rzeczniczka armii izraelskiej wyjaśniła, że żołnierze spostrzegli dwóch zbliżających się do nich ludzi, z których jeden był uzbrojony, i otworzyli do nich ogień. Rzecznik ugrupowań palestyńskich powiedział, że jeden z zabitych należał do Islamskiego Dżihadu, drugi zaś był związany z Ludowymi Komitetami Ruchu Oporu.

Za dwa dni rozpoczyna się w USA międzynarodowa konferencja, która ma ożywić bliskowschodni proces pokojowy i pomóc w zakończeniu konfliktu izraelsko-palestyńskiego.