116 osób zmarło z powodu wychłodzenia organizmu w północnych Indiach. W tej części kraju zimno jest już od 9 tygodni. Dziś w stolicy Indii Delhi temperatura spadła do najniższego od 70 lat poziomu - 0,2 st.C.

Ostatniej nocy w stanie Uttar Pradesz zmarło z wychłodzenia kolejnych dziewięć osób. Większość ze 101 ofiar z tego stanu to bezdomni, śpiący na ulicach i w parkach, których jedynym okryciem przed chłodem są plastikowe płachty i worki jutowe.

Meteorolodzy pocieszają, że temperatura w północnych Indiach zacznie powoli rosnąć już tej doby.