Co najmniej 45 osób zginęło po wybuchu paniki w ośrodku pomocy dla ofiar klęsk żywiołowych w mieście Chennai na południu Indii. Większość ofiar została stratowana, gdy tysiące osób stojących w kolejce po kupony żywnościowe rzuciło się do ucieczki, bojąc się nagłej ulewy.

Wg innej wersji, podanej przez telewizję Zee News, powodem paniki była wiadomość, że kupony kończą się i dla wielu oczekujących ich zabraknie.

Jest to drugi podobny wypadek w tymi mieście w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. W listopadzie 6 osób zostało stratowanych na śmierć, a 20 innych rannych, gdy panika wybuchła w obozie dla uchodźców i ofiar klęsk na północy tego wielomilionowego miasta, stolicy indyjskiego stanu Tamil Nadu.

Co najmniej 430 osób zginęło w stanie Tamil Nadu, a około pół miliona pozostało bez dachu nad głową w wyniku sztormów i huraganów, jakie nawiedziły południe Indii w ostatnich trzech miesiącach.