Brytyjski premier Tony Blair potępia sposób, w jaki wykonano egzekucję Saddama Husajna. Nie należy zapominać o zbrodniach, popełnionych przez byłego dyktatora Iraku, ale okoliczności jego śmierci były kompletnie nie do zaakceptowania - powiedział rzecznik Blaira.

Premier Wielkiej Brytanii skrytykował film nakręcony telefonem komórkowym z egzekucji dyktatora. Widać na nim, jak członkowie rządu szydzą z Husajna. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie Blair ma wydać w tym tygodniu.