Armia białoruska prowadzi ćwiczenia desantu na poligonie położonym na południe od Brześcia. Ośrodek szkoleniowy od Bugu, którym przebiega granica z Białorusią, dzielą nieco ponad trzy kilometry.

O ćwiczeniach białoruskich spadochroniarzy poinformowało Ministerstwo Obrony Republiki Białorusi.

W krótkim wpisie na Telegramie poinformowano, że ćwiczenia podoficerów z 38. Brzeskiej Brygady Desantowo-Szturmowej potrwają pięć dni.

"Świeżo upieczeni porucznicy wykonali już skoki spadochronowe i wyruszyli w piętnastokilometrowy marsz" - napisano.

Na zdjęciach opublikowanych przez resort widać, że spadochroniarze desantowali się ze śmigłowca.

Poligon od Bugu, którym przebiega granica z Białorusią, dzielą nieco ponad trzy kilometry.

Kolejne ćwiczenia Białorusinów

Wcześniej, bo 7 sierpnia, białoruski resort obrony poinformował o "ćwiczeniach dowódczo-sztabowych z 6. Samodzielną Brygadą Zmechanizowaną Gwardii" na poligonie w pobliżu miejscowości Hoża.

Ministerstwo twierdziło wówczas, że ćwiczenia są oparte na doświadczeniach ze "specjalnej operacji wojskowej", którym to terminem Rosja określa swoją wojnę przeciwko Ukrainie.

Z kolei 20 lipca na poligonie brzeskim najemnicy Grupy Wagnera przeprowadzili szkolenie białoruskich żołnierzy.

Białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną

Obserwacja granicy z Białorusią została wzmocniona przez Wojsko Polskie po incydencie, do którego doszło 1 sierpnia.

Tego dnia dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną w okolicach Białowieży w województwie podlaskim, czemu białoruski resort obrony zaprzeczył. W odpowiedzi Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że zwiększona zostanie liczba żołnierzy wzdłuż wschodniej granicy.