Psy policyjne z hrabstwa Nottinghamshire będą dostawały emeryturę. Policja przeznaczy na ten cel 39 tysiące funtów.

Fundusz zapewni psom trzyletnią emeryturę, podczas której otrzymywać będą 500 funtów rocznie. To powinno wystarczyć na ich utrzymanie i pokryć koszty opieki weterynaryjnej.

Rzecznik policji odpiera zarzuty krytyków, którzy uważają, że to marnowanie pieniędzy podatnika. Jego zdaniem, skoro wypłaca się emeryturę funkcjonariuszom, dokładnie to samo powinno się należeć opuszczającym służbę czworonogom. Rocznie w Nottingham to około sześciu psów. Zazwyczaj są one adoptowane przez opiekunów. Zwierzęta te są znakomicie wyszkolone. Potrafią tropić narkotyki, wykrywać materiały wybuchowe i przeszukiwać niebezpieczne dla ludzi pomieszczenia.

Szczególnie zadowolony z decyzji przełożonych jest PC Matt Rogers. Jego pies uratował mu życie, wytrącając maczetę z ręki niebezpiecznego napastnika.

Informację o funduszu emerytalnym dla psów poprzedziła przed kilkoma tygodniami inna, znacznie smutniejsza. Dotyczyła dwóch owczarków policyjnych, które strzegły bezpieczeństwa księcia Williama. Po jego odejściu z czynnej służby w RAF-ie, zostały uśpione.

(mal)