Co najmniej 20 osób zginęło w niedzielę późnym wieczorem czasu lokalnego w pożarze autobusu w stolicy Peru, Limie - poinformowały peruwiańskie media i służby ratunkowe.

Autobus dalekobieżny stanął w płomieniach podczas postoju na dworcu w Limie, tuż przed wyjazdem do miasta Chiclayo na północy kraju.

Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru była awaria instalacji elektrycznej w tylnej części dwupoziomowego pojazdu. W chwili pojawienia się ognia większość ofiar znajdowała się na wyższym pokładzie autobusu.


Co najmniej siedmiu rannych jest w stanie ciężkim.


W Peru dochodzi do wielu wypadków drogowych, także z udziałem autobusów. Według najnowszych danych w 2017 roku zginęło w nich w tym kraju ponad 2,8 tys. osób. Niewiele jest jednak przypadków śmierci w pożarach autobusów.