Największa od początku tegorocznej zimy burza śniegowa zaatakowała północno-wschodnie stany USA. Setki lotów z lub do głównych portów lotniczych trzech wielkich miast tego regionu: Waszyngtonu, Nowego Jorku i Bostonu, zostały odwołane; wiele było opóźnionych.

Dziesiątki tysięcy ludzi ucierpiały z powodu przerw w dostawach prądu w New Jersey i Maryland. Ponad 60 tysięcy osób w Waszyngtonie było bez prądu, ponieważ wiele linii zostało zerwanych pod ciężką warstwą wilgotnego śniegu. Dziś większość szkół ma być zamknięta.