​W południowej części Słowacji niedźwiedź zaatakował 58-letnią kobietę, która wraz z mężem wybrała się do lasu zbierać jeżyny. Do zdarzenia doszło niedaleko miejscowości Hradiste koło Poltaru.

Niedźwiedź ranił kobietę w szyję, ramiona i uda. Na miejsce wezwano załogę śmigłowca ratunkowego. 

Po zatamowaniu krwawienia i ustabilizowaniu stanu rannej kobiety, została ona przewieziona do szpitala w Bańskiej Bystrzycy.

Kolejny atak niedźwiedzia na człowieka na Słowacji

To kolejny atak niedźwiedzia na człowieka na Słowacji. W czerwcu niedźwiedź zabił 57-letniego mężczyznę w Dolinie Bańskiej w Liptowskiej Łużnej, wykazała, że ​zmarł po ataku niedźwiedzia. To był pierwszy taki przypadek we współczesnej historii Słowacji.

Pod koniec sierpnia natomiast niedźwiedź zaatakował mężczyznę we wsi Dúbravy koło Zwolenia. Drapieżnik zaatakował go od tyłu, powalił na ziemię, stał nad nim i ryknął około 20 cm od jego ucha. Niedźwiedzia odstraszyli krewni mężczyzny, którzy obserwowali całe zdarzenie. 

W tej samej miejscowości miesiąc wcześniej znaleziono zabitego niedźwiedzia. Prawdopodobnie padł ofiarą kłusownika. Kolejnego martwego niedźwiedzia, także prawdopodobnie zabitego przez kłusownika znaleziono w Parku Narodowym Muránska Planina. Dwa inne niedźwiedzie, a właściwie niedźwiedzice uśmiercili pracownicy TANAP-u czyli słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Obie na tyle zatraciły lęk przed człowiekiem, że wędrowały między turystami w okolicach schronisk.


Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.