Na zachodzie Indii dwa autobusy z co najmniej 22 osobami spadły do wzburzonej rzeki po zawaleniu się starego mostu. Prawdopodobnie nikt nie przeżył wypadku.

Do tragedii doszło we wtorek późnym wieczorem na południe od Bombaju. Na razie ratownicy nie odnaleźli ciał ofiar ani wraków pojazdów.

Na zdjęciach pokazywanych w środę w telewizji widać, że spora część wybudowanego w latach 40. XX wieku mostu została porwana przez silny nurt rzeki Sawitri. Wystąpiła ona z brzegów z powodu opadów. Most znajduje się w pobliżu autostrady łączącej Bombaj z turystycznym regionem Goa. 


(mn)