Co najmniej 10 osób zginęło w efekcie przejścia huraganu Agatha przez południowy Meksyk. Innych 20 mieszkańców stanu Oaxaca jest poszukiwanych - poinformował gubernator tego stanu Alejandro Murat. Prędkość wiatru dochodziła w porywach do 165 km/godz.

Wydawany w południowej części Meksyku dziennik "El Imparcial" dowiedział się u lokalnych władz, że dwie ofiary kataklizmu to mieszkańcy domu, który runął w efekcie osunięcia się ziemi na skutek intensywnych opadów deszczu.

Regionalna gazeta podała, że dwie inne ofiary przejścia przez Meksyk huraganu Agatha to osoby przywalone przez lawinę błota oraz porwane przez rzekę, która wystąpiła z brzegów.

Wszystkie ofiary to, jak podał "El Imparcial", mieszkańcy stanu Oaxaca, w którym do wtorkowego wieczora huragan wyrządził najwięcej szkód.

Kilkadziesiąt dróg jest nieprzejezdnych

Stanowe służby obrony cywilnej szacują, że w efekcie huraganu nieprzejezdnych jest w Oaxaca kilkadziesiąt dróg. Zniszczenia dotyczą ponad 20 gmin.

Według amerykańskich meteorologów Agatha jest najsilniejszym huraganem, który wystąpił w maju na meksykańskim wybrzeżu Oceanu Spokojnego od początku prowadzenia pomiarów w 1949 roku. Huragan wyraźnie stracił na sile wraz z przesuwaniem się nad górzystymi terenami kraju.