Po raz pierwszy polski sąd wydał wyrok ws. zabicia wilków, które są objęte w naszym kraju ścisłą ochroną - informuje "Gazeta Wyborcza". Skazani w tej precedensowej sprawie to dwaj Belgowie, którzy w 2011 roku polowali w Puszczy Drawskiej.

Obydwaj obcokrajowcy usłyszeli identyczne wyroki: 3 miesiące pozbawienia wolności z zawieszeniem na 3 lata, grzywnę 20 tys. zł i nawiązkę 8 tys. zł na Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tłumaczyli, że pomylili wilki z jenotami. Nie uznano jednak tych wyjaśnień za zwalniające od odpowiedzialności. Obcokrajowcy popełnili bowiem jedno z najpoważniejszych myśliwskich wykroczeń - strzelali, nie mając pewności, do jakich zwierząt celują.

To pierwszy w Polsce proces ws. wilków; po raz pierwszy sąd tak rzetelnie potraktował osoby na nie kłusujące - mówi cytowana przez "Gazetę Wyborczą" doktor Sabina Nowak, prezes Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" i świadek w sprawie.

W Polsce przybywa wilków, zwłaszcza na zachodzie. W całym kraju może być nawet 900 tych drapieżników.

(MN)