Wprowadzenie kamer wideo, wysokich płotów i punktów kontrolnych w szkołach zapowiedziały moskiewskie władze. Wszystko to ma na celu niedopuszczenie do ataków terrorystycznych, takich jak w Biesłanie.

W szkołach zostaną też zamontowane przyciski alarmowe, które pozwolą na powiadomienie milicji w razie niebezpieczeństwa.

Kamery wideo mają być zamontowane na szkolnych korytarzach i na zewnątrz budynków. Przy wjazdach na teren szkół ma stać straż, która będzie sprawdzać samochody. Ogrodzenia wokół ponad tysiąca szkół mają być wzmocnione, a w wielu przypadkach zostaną wybudowane nowe.

Władze przeznaczą na te cele blisko miliard rubli (34,8 mln dolarów). Oczekują, że w kosztach wynajęcia strażników będą partycypować rodzice.