Tymczasowy areszt dla Norberta Basiury - uchylony. To jeden ze skazanych nieprawomocnym wyrokiem w głośnej sprawie zbrodni w Miłoszycach na Dolnym Śląsku. W sprawie wcześniej niesłusznie skazano Tomasza Komendę, który w więzieniu spędził 18 lat.

Sąd uwzględnił dziś zażalenie obrony na areszt dla Norberta Basiury. uzasadnił  to brakiem obaw o to, ze mężczyzna, który odpowiadał z wolnej stopy będzie chciał utrudniać postępowanie, mataczyć, czy ukrywać się.

Przedłużono za to areszt dla Ireneusza M., drugiego  ze skazanych na 25 lat wwiezienia i pozbawionych na 10 lat praw publicznych za gwałt  zabójstwo 15-latki.

Obrona czeka na pisemne uzasadnienie i będzie wnosić apelację od wyroku sądu pierwszej instancji, który zapadł 25 września.

Zabójstwo 15-letniej Małgosi. Zapadł wyrok ws. zbrodni w Miłoszycach

25 września Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok w sprawie głośnej zbrodni w Miłoszycach. Oskarżeni o gwałt i zabójstwo 15-latki Ireneusz M. oraz Norbert Basiura zostali skazani na 25 lat więzienia i pozbawieni praw publicznych na 10 lat. Wyrok nie jest prawomocny.

Ogłoszeniu wyroku przysłuchiwał się także brat Tomasza Komendy, Krzysztof. 

W końcu się stało to co miało się stać dawno. Mój brat jest niewinny. Osoby winna teraz siedzą - powiedział.

Zbrodnia sprzed ponad 20 lat

Do zbrodni doszło w 1996 roku, podczas sylwestrowej zabawy w wiejskiej świetlicy w Miłoszycach koło Wrocławia w województwie dolnośląskim. 

Według opinii śledczych mężczyźni mieli podać 15-latce tzw. tabletkę gwałtu, upić ją, a później zgwałcić. Po dokonanej zbrodni sprawcy zostawili dziewczynę na na mrozie, który wynosił -15 stopni Celsjusza. Nastolatka zmarła na skutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran.

Skazani Ireneusz M. oraz Norbert Basiura od początku starali się zmylić organy ścigania przestawiając rozbieżne relacje ze zdarzenia niż świadkowie. 15-letnią dziewczynę widziano w momencie kiedy była prowadzona przez mężczyzn za stodołę, znajdującą się w pobliżu wiejskiej świetlicy, gdzie odbywała się dyskoteka. 

Z relacji świadków wynika, że podczas zabawy trwało "polowanie" na młode pijane dziewczyny. Nastolatkom wrzucano do szampana tabletki gwałtu. Część z nich przyznała, że po północy traciły pamięć.

Nowe dowody tuż przed ogłoszeniem wyroku

W czwartek prokuratura wysłała do wrocławskiego sądu wiadomość mailową, która dotyczyła nowych dowodów w sprawie. Miały one skupiać się na śladach pogryzienia, które znaleziono na ciele 15-letniej dziewczyny. Sąd uznał jednak, że dowody nie wnoszą nowego światła do sprawy. Spowodowałoby to  jedynie niepotrzebne przedłużenie procesu. 

Tomasz Komenda niewinny

W sprawie niesłusznie skazano Tomasza Komendę na 25 lat więzienia. Mężczyzna odsiadywał wyrok w Zakładzie Karnym w Strzelinie. W 2018 roku został przez sąd penitencjarny przy Sądzie Okręgowym we Wrocławiu warunkowo zwolniony z odbywania kar. Komenda wyszedł na wolność po 18 latach. 

Opracowanie: