Po wypadku autobusu na trasie S8 w Warszawie zablokowany jest m.in. prawy pas jezdni zbiorczo-rozprowadzającej w kierunku Poznania oraz zjazd na Wisłostradę w kierunku Gdańska - poinfromowała GDDKiA. W związku z uszkodzeniem infrastruktury ruch może być utrudniony przez kilka dni.

Służby zalecają objazd w kierunku Gdańska na węźle Modlińska DW801 i DK61.

Jak poinformował w czwartek w nocy dyżurny punktu informacji drogowej ruch odbywa się ciągiem głównym w kierunku Poznania. Zablokowany zjazd na Wisłostradę w kierunku Gdańska i w kierunku Centrum, zablokowany wjazd na S8 z kierunku Centrum. Dodatkowo zablokowany został wjazd na S8 dla jadących z centrum miasta w kierunku Poznania - przekazały służby.

Z infromacji GDDKiA wynika, że utrudnienie w ruchu potrwa do odwołania.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: "Kierowca był spóźniony", "Ochraniałam córkę swoim ciałem". Relacje świadków po wypadku autobusu w Warszawie

Tragiczny wypadek autobusu w Warszawie

Do tragicznego wypadku doszło w czwartek w Warszawie. Z wiaduktu na moście Grota-Roweckiego spadł autobus komunikacji miejskiej. W wypadku jedna osoba zginęła, 22 zostały ranne - w tym kilka poważnie. Trwa ustalanie przyczyn wypadku.

Pojazd przebił barierki na wiadukcie i przełamał się na pół, a jego przednia część - wraz z pasażerami - spadła z wysokości około pięciu metrów. Jak podaje stołeczna policja, najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku jest zasłabnięcie kierowcy autobusu linii 186. Według nieoficjalnych ustaleń reportera RMF FM Krzysztofa Zasady, mężczyzna miał 39 stopni gorączki.