To prawdopodobnie prace prowadzone przy budowie drogi ekspresowej doprowadziły do wieczornych wstrząsów w trzech blokach przy ulicy Władysława IV w Koszalinie. Takie są wstępne ustalenia Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Jutro na budowie drogi zostanie przeprowadzona seria mikrowybuchów - to najnowsze ustalenia po spotkaniu władz Koszalina z Generalną Dyrekcją dróg Krajowych i Autostrad.

Pobieżny przegląd budynków wykazał, że nie ma żadnych spękań fundamentów, ani na ścianach - takich, które by sugerowały, że dzieje się coś z budynkiem pod względem technicznym się dzieje. Bujanie budynku potwierdzili też strażacy. Dlatego próbujemy dojść do tego, co się przyczyniło do tego, że ten budynek zaczął się bujać - mówi Bogdan Siudowski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Pierwszy podejrzanym jest budowa. Jeżeli wyjdzie, że nie jest to przyczyną bujania się budynku, będziemy szukać dalej. Będzie burza mózgów - zapowiada Siudowski.

Wczoraj wieczorem około 1000 osób zostało ewakuowanych ze swoich mieszkań z powodu ryzyka uszkodzenia jednego z budynków. 

Mieszkańcy bloku przy ul. Władysława IV 60 poinformowali służby o przesuwających się przedmiotach w mieszkaniach położonych na najwyższych piętrach. Na ostatnich piętrach wieżowca przez kilka ostatnich dni ruszały się kwiatki, kiwały obrazy na ścianach i brzęczały szklanki w szafkach. Od kilku dni to odczuwałem. Chwilę drgało i przestawało. Głownie pod wieczór, tak koło 18. Wczoraj to się na takiej wiśni, takim drzewku w domu liście trzęsły - mówi mieszkaniec 7. piętra bloku przy Władysława IV 60. Strażacy potwierdzili, że "budynek pracuje". 

Z bloku, w którym mieszkańcy mieli odczuwać drgania oraz z dwóch bliźniaczych 10-piętrowych wieżowców ewakuowano w sumie ok. 1000 osób.

Wyniki pomiarów sejsmicznych, które były prowadzone we wszystkich klatkach schodowych wieżowca nie wykazały zagrożenia - poinformował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie Tomasz Kubiak. Jak dodał, inspektor nadzoru budowlanego zezwolił na przywrócenie budynku do użytku.

Podczas ewakuacji na miejscu pracowały zastępy jednostek ratowniczo-gaśniczych, funkcjonariusze policji, zespół ratownictwa medycznego, pogotowie gazowe i energetyczne.

(mpw)