8 mieszkańców starej kamienicy we Wrocławiu zamiast w mieszkaniach spędziło noc w hotelu – na koszt właściciela budynku. Wcześnie nie chciał on usunąć śniegu z dachu. Zdanie zmienił, gdy zaproponowano mu wizytę na komisariacie.

Wezwana na miejsce straż pożarna stwierdziła, że zalegający na dachu śnieg i lód może zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców budynku. Po interwencji policji właściciel zobowiązał się natychmiast usunąć z dachu grubą warstwę białego puchu. Wcześniej utrzymywał, że nie ma na to pieniędzy. Jednak okazało się, że fundusze znalazły się nie tylko na odśnieżenie, ale i na nocleg w hotelu dla lokatorów.