Wojna z Irakiem była nieunikniona, a decyzja o uderzeniu zapadła już w grudniu zeszłego roku - pisze „Financial Times”. Administracja USA zdecydowała o wojnie już wtedy, choć oficjalnie mówiono o szansach na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu.

Decyzja o rozpoczęciu wojny zapadła w kilka dni po tym, jak Bagdad przedstawił Radzie Bezpieczeństwa ONZ deklarację liczącą 12 tysięcy stron, w której stwierdził, że nie posiada broni masowego rażenia - pisze gazeta, powołując się na anonimowego rozmówcę, pracownika Rady Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA.

Według rozmówcy gazety, Biały Dom uznał, że Saddam Husajn zadrwił sobie ze Stanów Zjednoczonych, przedstawiając taką deklarację i w takim przypadku nie było mowy o dyplomatycznym rozwiązaniu konfliktu. Wojna rozpoczęła się trzy miesiące później - 20 marca siły koalicji wojsk USA i Wielkiej Brytanii zaatakowały Irak.

08:10