We wtorek do klubów parlamentarnych trafi projekt ustawy kompetencyjnej autorstwa Platformy Obywatelskiej. Według dokumentu, to rząd prowadzi politykę europejską. Bez uzgodnienia z Radą Ministrów prezydent nie mógłby zatem uczestniczyć w szczytach krajów członkowskich Unii Europejskiej.

Projekt ustawy kompetencyjnej zachwala szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Ja ten projekt znam. Uważam, że jest bardzo dobry, i warto, żeby Sejm jak najszybciej się nad nim pochylił - przekonuje:

Adam Bielan z Prawa i Sprawiedliwości podkreśla natomiast, że jego partia poprze projekt pod warunkiem, że będzie konstytucyjny. Dodaje, że Lech Kaczyński wstępnie już się na niego zgodził. Premier i prezydent zgodzili się co do kształtu tej ustawy na słynnym spotkaniu w Juracie. I mam nadzieję, że pan premier dotrzyma słowa co do zapisów tej ustawy - zaznacza:

Własne oczekiwania względem dokumentu ma również Lewica. Jeżeli ten projekt opisze procedury, związane z funkcjonowaniem kancelarii premiera i prezydenta, wymianą informacji, dokumentów, to będzie godny uwagi - komentuje Wojciech Olejniczak: