Sekretarz obrony USA Robert Gates w liście do premiera Jarosława Kaczyńskiego "wraził ubolewanie" z powodu zawrócenia nad terytorium Iraku rządowego samolotu, którym w ubiegłym tygodniu szef polskiego rządu udawał się z wizytą do Kuwejtu i Kataru.

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak, który poinformował o liście, powiedział, że Gates zapewnił o wyciągnięciu wniosków, aby na przyszłość nie dochodziło do podobnych incydentów.

W ubiegłym tygodniu premier miał złożyć roboczą wizytę w Kuwejcie i Katarze. Jednak rządowy samolot z powodu braku zgody na przelot nad Irakiem, lądował w stolicy Turcji Ankarze. Stamtąd, po uzupełnieniu paliwa, wobec perspektywy oczekiwania przez kolejnych kilka godzin, bez pewności, że zostanie przepuszczony, zawrócił do Polski.

Przedstawiciele Kancelarii Premiera wyjaśniali wtedy, że kontrola jednej ze stref wewnątrz Iraku nie wyraziła zgody na przelot, dlatego samolot został zawrócony i wylądował w Ankarze. Powodem takiej decyzji miały być względy bezpieczeństwa.