Tragiczne informacje z kopalni Murcki-Staszic w Katowicach. Zginęło tam dwóch górników. Mieli 32 i 36 lat.

Przed godziną 12.00 w czwartek służby kopalniane otrzymały informację o dwóch górnikach, których znaleziono nieprzytomnych 900 metrów pod ziemią. 

Jak usłyszała reporterka RMF FM od rzecznika Polskiej Grupy Górniczej, to pracownicy działu wentylacji. Na miejsce wezwano lekarza, który stwierdził śmierć obu mężczyzn. 

Górnicy prawdopodobnie znaleźli się w miejscu, w którym powietrze było niezdatne do oddychania. Okoliczności tej tragedii będą wyjaśniane.

Rejon kopalni, w którym zmarli górnicy, został wyłączony z pracy.

Górnicy zostali już przetransportowani na powierzchnię. Ich bliskim została udzielona pomoc psychologiczna. Przyczyny wypadku będzie wyjaśniał Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach - powiedział rzecznik PGG Tomasz Głogowski.

Nie jest jasne, dlaczego górnicy znaleźli się w miejscu, w którym atmosfera nie nadawała się do oddychania. Nie wiadomo też na razie, czy skorzystali z aparatów ucieczkowych.

Opracowanie: