Ciała 15-letniej dziewczyny i 16-letniego chłopaka znalazła policja na terenie ogródków działkowych w Żarowie na Dolnym Śląsku. Funkcjonariusze wykluczyli udział osób trzecich. Jak nieoficjalnie ustaliła nasza reporterka, młodzi ludzie powiesili się.

Dziewczyna kilka dni temu uciekła z domu, ale odezwała się do rodziny. Zapewniała, że wszystko z nią w porządku.

Ciała nastolatków znaleziono w piątek wieczorem. Ze względu na wyjątkowo delikatny charakter sprawy, policja zdecydowała się nie ujawniać szczegółów.

Sekcja zwłok, której wyniki mają być znane w poniedziałek, ma odpowiedzieć chociaż na część pytań dotyczących tej tragedii.

(mal)