Szef CBA został odpytany przez warszawskich prokuratorów w sprawie próby zamachu na swoje życie. Warszawscy śledczy pytali Pawła Wojtunika o numery telefonów, które mogą należeć do sprawcy. Rzecznik prokuratury okręgowej Przemysław Nowak poinformował RMF FM, że szef CBA złożył obszerne zeznania w tej sprawie.

Chodzi o siedemnaście numerów telefonów, które śledczy łączą z dwoma próbami zamachu na Pawła Wojtunika i jego współpracownika z czasów, gdy szef CBA pracował w Centralnym Biurze Śledczym.

Prokuratorzy przeanalizowali setki numerów, które łączyły się w lipcu ubiegłego roku ze stacjami bazowymi na warszawskim Kabatach i miesiąc wcześniej w Olsztynie. Znaleźli kilkanaście powtarzających się numerów.

Prokuratorzy mieli pytać szefa CBA, czy kojarzy któreś z wytypowanych numerów telefonów albo osoby, do których należały te numery. Ma to pomóc w wytypowaniu sprawców zamachu i ocenie ich motywów. Jedna z hipotez, o której mówią prokuratorzy, łączy próbę zamachu na Wojtunika z czasami, gdy jako oficer CBŚ "pod przykryciem" rozpracowywał grupy przestępcze.

W lipcu ubiegłego roku poluzowano śruby w kole samochodu należącego do szefa CBA.

(mpw)