W Szczecinie na statku Ładoga finał akcji KASZANKA 2.0 na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Placówka otrzymała od nas dwa samochody i sprzęt medyczny. W czasie tegorocznej zbiórki udało się zebrać prawie 313 tysięcy 214 złotych.

"To fantastyczny wynik, absolutnie takiego rezultatu się nie spodziewałem" - mówi nasz amerykański korespondent Paweł Żuchowski, który zorganizował zbiórkę na rzecz placówki opiekującej się nieuleczalnie chorymi dziećmi. Paweł przyleciał z USA do Polski, żeby w piątek w Szczecinie przekazać Zachodniopomorskiemu Hospicjum dla Dzieci dwa samochody oraz stacjonarne i przenośne koncentraty tlenu. 

Początki akcji były bardzo spontanicznie. Paweł Żuchowski odpowiedział w zeszłym roku na żart Marcina Gortata, który poszukiwał obywatela USA, który zje kaszankę zasmażaną z jajkiem. Obiecał za to tysiąc dolarów. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dwa auta i mnóstwo sprzętu medycznego. W Szczecinie finał akcji KASZANKA 2.0