Prawie promil alkoholu miał w wydychanym powietrzu kierowca karetki zatrzymanej w Staszowie.

Do zdarzenia doszło około godz. 10. Karetka jadąca przez staszowski rynek zahaczyła o samochód osobowy, ale odjechała z miejsca wypadku. Za nią jednak ruszyła policja. Po przebadaniu kierowcy alkomatem wykryto u niego prawie promil alkoholu. Policja przesłucha mężczyznę, gdy ten wytrzeźwieje.