Minęły 3 lata od ostatniego meczu, jaki polska reprezentacja rozegrała na Stadionie Narodowym w Chorzowie. 14 października 2009 roku przegraliśmy ze Słowacją 0-1 w eliminacjach Mistrzostw Świata. Później rozpoczął się ostatni etap modernizacji stadionu. Do tej pory się nie zakończył i nie wiadomo, kiedy to nastąpi.

Prace utknęły na dobre ponad rok temu. Podczas podnoszenia konstrukcji, która ma utrzymywać dach stadionu pękły uchwyty lin, tzw. "krokodyle". Cały czas nie wiadomo dokładnie, jakie były powody wystąpienia tej usterki. Śląski Urząd Marszałkowski zlecił opracowanie ekspertyzy w tej sprawie . Pierwsza wskazała na błędy wykonania elementu, który pękł, ale wykonawca zakwestionował te wyniki. Sprawę zbadano więc po raz kolejny. W ciągu kilku najbliższych tygodni mamy wreszcie dowiedzieć się, dlaczego doszło do awarii. Nikogo nie poganiam, nie naciskam, żeby nie było żadnych wątpliwości, dajmy pracować ekspertom - mówił dziennikarzom marszałek Adam Matusiewicz.

3 lata po rozegraniu ostatniego meczu reprezentacji stadion nie wygląda imponująco, ale życie toczy się dalej. Niestety, głównie obok areny, na której nie ma warunków  do organizowania dużych imprez. Pozostają tylko pomniejsze wydarzenia i zawody. W miniony weekend odbywał się tam Finał Pucharu Polski w Agility (czyli konkurs koordynacji i sprawności psa i jego pana), za tydzień rozegrany zostanie Turniej Piłkarski Fanów Drużyn Zagranicznych. Poza tym można w weekendy wynająć sobie boiska do gry w koszykówkę, siatkówkę czy speedmintona. Na boiskach bocznych trenują cały czas młodzi piłkarze. Oni wierzą, że polska reprezentacja jeszcze zagra na Stadionie Narodowym w Chorzowie. Nie wszyscy mają jednak tyle optymizmu. Myślę, że to już zostanie taki szkielet. Nie ma pieniędzy, są inne potrzeby, a tu jeszcze ileś milionów trzeba włożyć. Jeśli ten stadion zostanie otwarty, to się powinien sam utrzymać. Mówili, że tu Madonna przyjedzie. Taka Madonna musiałaby tu raz w miesiącu przyjeżdżać-  mówili reporterce RMF FM starsi mieszkańcy Chorzowa.

Modernizacja Stadionu Śląskiego w Chorzowie ma kosztować ponad pół miliarda złotych.