SLD rozpocznie dzisiaj kampanię emisją trzech spotów. W radiowych reklamówkach będzie można usłyszeć, że rząd Donalda Tuska jest bierny, nieudolny i nie reaguje na wyzwania zmieniającej się UE. Jedyną nadzieją na lepszą przyszłość jest szef SLD - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Partia chce zaprezentować swojego lidera jako męża stanu.

W jednym ze spotów Grzegorz Napieralski przekonuje, że nowe źródła energii to nowy kształt powiązań gospodarczych i politycznych sojuszy, czego nie dostrzegają polityczni celebryci pochłonięci uściskami dłoni. Chodzi nam też o rozpoczęcie dyskusji o ważnych problemach społecznych - mówi rzecznik SLD Tomasz Kalita.