Siły koalicji przekazały pod jurysdykcję irackich władz Saddama Husajna oraz 11 jego najbliższych współpracowników. Są wśród nich były minister spraw zagranicznych Iraku Tarik Aziz i Ali Hasan al-Madżid, zwany "Chemicznym Alim".
Jutro wszyscy mają stanąć przed irackim sędzią. Władze widzą w nich potencjalnych świadków, których zeznania mogą udowodnić, że to Saddam stał na czele łańcucha dowodzenia w dokonywaniu zbrodni przeciwko ludzkości.
Irackie władze wystąpiły z formalnym nakazem aresztowania Saddama i jego współpracowników. Były dyktator pozostanie jednak w administrowanym przez Amerykanów areszcie, ponieważ Irakijczycy nie dysponują odpowiednim więzieniem.
Premier Iraku Ijad Alawi zapewnił, że Saddam Husajn, schwytany przez siły koalicyjne 13 grudnia, będzie miał sprawiedliwy proces. Ma się on rozpocząć za kilka miesięcy.
