Plan oddłużenia szpitali wreszcie gotowy. Opracowany wspólnie projekt przedstawili ministrowie zdrowia i finansów. Szpitale zostały podzielone na trzy grupy, w zależności od ich kondycji finansowej. W ciągu dwóch lat mają być przekazane samorządom, które będą je finansować. Na umorzenie najpilniejszych długów szpitali resort Jacka Rostowskiego przeznaczy około trzech miliardów złotych.
Na początku wszystkie zobowiązania wobec państwa, czyli na przykład podatki, ZUS, ubezpieczenie zdrowotne pracowników, zostaną umorzone. Takie zobowiązania, to jedna trzecia długu szpitali. Przekształcenie lecznic w spółki ma trwać dwa lata.
Ewa Kopacz i Jacek Rostowski są zgodni. Mamy to za sobą. Było ciężko - mówili na konferencji prasowej:
Ministrowie Kopacz i Rostowski bardzo długo nie mogli dojść do porozumienia w sprawie planu oddłużenia szpitali. Ale w końcu Ewa Kopacz dostała to co chciała.
Minister finansów zapewnia, że przekonała go perspektywa dobrej diagnozy problemów finansowych szpitali, która w przyszłości pozwoli uniknąć długów. Spekuluje się jednak, że do porozumienia zmusił ministrów zniecierpliwiony niemocą swojego rządu premier Donald Tusk.
