Ekstraklasa, która jest dniem powszednim polskiego futbolu, dziś budzi się z zimowego snu. W nową rundę rozgrywek mieliśmy wkroczyć z nowym prawem, które gwarantować miało bezpieczeństwo na stadionach. Niestety ustawa ugrzęzła w Senacie i na biurko prezydenta trafi najwcześniej za kilka tygodni. Nienajlepiej wygląda też sytuacja finansowa polskich klubów.

Prawdopodobnie ustawa zacznie obowiązywać od sierpnia, więc na meczach ekstraklasy poczujemy się bezpieczniej najwcześniej od następnego sezonu rozgrywek. Gwarancją bezpieczeństwa na stadionach mają być przede wszystkim drakońskie kary finansowe – od 2000 zł do nawet 480 tys. zł. To już nie jest kilkaset złotych, na które składali się, robili zrzutę, by to zapłacić - mówi Mariusz Trela, szef departamentu bezpieczeństwa publicznego MSWiA.

Złamana ma zostać również anonimowość pseudokibiców – w ustawie pojawia się zakaz zakrywania twarzy szalikami czy kominiarkami. Na stadionach ekstraklasy ma obowiązywać jednolity, elektroniczny system sprzedaży biletów, kibic ma być przypisany do swojego krzesełka, a na stadionach ma być dużo lepszy monitoring. Będzie możliwe ustalenie, kim jest ta osoba, z jakiego miejsca wstała, skąd przyszła, kto dopuścił się złamania prawa - zaznacza Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.

W zamian prawdziwi kibice mają dostać na stadionie niskoprocentowe piwo. Wtedy kibice, którzy przychodzą na stadiony, nie przychodzą zatankowani przed meczem - tak wprowadzenie sprzedaży napojów alkoholowych komentował minister sportu Mirosław Drzewiecki. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego:

Niektóre przepisy mogą być jednak bardzo trudne do wyegzekwowania. Czy służbom porządkowym, zarządcom stadionów uda się np. upilnować kibiców, by nie chowali swoich twarzy za szalikiem czy kominiarką? Jak zareagują, gdy pseudokibicie zaczną naciągać kominiarki? W resorcie spraw wewnętrznych jeszcze tego nie wiedzą. Czas pokaże. My nie umiemy dzisiaj też odpowiedzieć na to pytanie. Praktyka pokaże, czy czasami nie trzeba doskonalić pewnych narzędzi - zaznaczył Trela. Orężem mają być m.in. zakazy stadionowe i obowiązek stawiania się na policji w trakcie meczu.

Problemy ze sponsorem

Dla wielu klubów wiosna upłynie pod znakiem problemów finansowych. Sytuację pogarsza oczywiście kryzys gospodarczy. Kluby mają wielkie problemy ze znalezieniem sponsora strategicznego, czyli tego, który za ciężkie pieniądze przykleja swoją nazwę do ekstraklasy. Posłuchaj relacji Patryka Serwańskiego z redakcji sportowej RMF FM: