Rosyjski samolot rozpoznawczy Ił-20 na głębokości około 2 km naruszył polską przestrzeń powietrzną nad Morzem Bałtyckim - informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. To kolejny przypadek prowokacyjnego testowania gotowości systemów państw NATO - przekazano.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o kolejnym przechwyceniu rosyjskiego samolotu nad Bałtykiem, tym razem przez sojuszniczą parę dyżurną samolotów brytyjskich.

"13 czerwca 2025 roku ok. godz. 10.50  rosyjski samolot rozpoznawczy Ił-20 na głębokości około 2 km naruszył naszą przestrzeń powietrzną nad Morzem Bałtyckim. To kolejny przypadek prowokacyjnego testowania gotowości systemów państw NATO" - podkreślono.

Jak poinformowało wojsko w komunikacie, dzięki stałej obserwacji przestrzeni powietrznej oraz ścisłej współpracy sojuszniczej, jeszcze przed naruszeniem naszej granicy poderwana została para dyżurna brytyjskich myśliwców stacjonujących w Polsce.

"Maszyny przechwyciły i zidentyfikowały rosyjski samolot, który następnie opuścił polską przestrzeń" - podkreślono.

Misje Air Policing mają na celu odstraszanie i obronę przestrzeni powietrznej krajów sojuszniczych.

Jak zapewniono, incydent jest analizowany przez odpowiednie dowództwa NATO. "Siły Zbrojne RP i siły sojusznicze pozostają w pełnej gotowości do ochrony nieba nad Polską i całym terytorium Sojuszu" - przekazało wojsko.

Podobny przypadek miał miejsce trzy tygodnie temu. Wówczas Ministerstwo Obrony Narodowej informowało o przechwyceniu przez polskie myśliwce rosyjskiego samolotu SU-24, który miał wykonywać niebezpieczne manewry na obszarze strefy międzynarodowej nad wodami Bałtyku.