Po 8 miesiącach wakatu zanosi się, że Rosja obsadzi wolną posadę ambasadora w Polsce. Stanowisko to ma objąć Władimir Grinin, obecny dyplomatyczny reprezentant Rosji w Finlandii.

Decyzja o nominacji dla Grinina nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale według źródeł dyplomatycznych sprawa jest już przesądzona. Obsadzenie wolnego od czerwca stanowiska może zwiastować ocieplenie w stosunkach polsko-rosyjskich. Tym bardziej, że niedawno przychylnie o Polsce wypowiadał się prezydent Władimir Putin.

58-letni Władimir Grinin jest zawodowym dyplomatą. Włada niemieckim i angielskim. Wiele lat spędził w ambasadzie w Niemczech, pracował także jako wysoki urzędnik MSZ w Moskwie. Od trzech lat kieruje placówką w Helsinkach. W tym czasie w tamtejszej ambasadzie wydarzył się mało dyplomatyczny incydent – okazało się, że pracownicy biura radcy handlowego wynajmowali pomieszczenia miejscowym prostytutkom.

Wakat na stanowisku rosyjskiego ambasadora w Polsce trwa od czerwca ubiegłego roku, kiedy to zmarł Nikołaj Afanasjewski. Także polska placówka w Moskwie nie ma ambasadora od czasu, gdy dotychczasowy – Stefan Meller – objął tekę ministra spraw zagranicznych.