Gdyby nie zakupy służbowych aut, część dilerów samochodowych mogłaby pójść z torbami. W tym roku już co drugi sprzedany w salonie samochód trafił na firmowy parking - wylicza "Rzeczpospolita".

Według statystyk ponad połowa aut sprzedanych w salonach trafiła do firm. Rok wcześniej było to około 30 proc. Przedsiębiorcy nie lubią samochodów używanych. W zeszłym miesiącu zarejestrowali zaledwie 500 takich aut.