Poznańska prokuratura sprawdza informacje o współpracy CBA z FBI w akcji przeciwko posłance PO Beacie Sawickiej. Prokuratura sprawdzi też, czy Centralne Biuro Antykorupcyjne nie złamało prawa współpracując z wieloma zagranicznymi instytucjami.
Doniesienie w tej sprawie złożył sekretarz stanu w kancelarii premiera Jacek Cichocki. Jego zdaniem, CBA współpracowało ze służbami z 24 państw choć nie ma przepisu, który by mu na to zezwalał.
Działalność Mariusza Kamińskiego jako szefa CBA będzie rzetelnie zbadana - zapowiada premier Donald Tusk po doniesieniach „Gazety Wyborczej” o współpracy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i amerykańskiego FBI w akcji przeciwko posłance Beacie Sawickiej.
Gazeta napisała, że gdy amerykanie dowiedzieli się, że ich pomoc wykorzystano do rozgrywki politycznej, ograniczyli współpracę z CBA. Gdyby się okazało, że zostało naruszone prawo, interes tej służby lub interes państwa, Mariusz Kamiński przestanie być szefem - oświadczył Tusk:
W październiku ubiegłego roku funkcjonariusze CBA zatrzymali Beatę Sawicką, wówczas posłankę PO, w momencie, gdy przyjmowała łapówkę za "ustawienie" przetargu na zakup dwuhektarowej działki na Helu. Sawicka jest podejrzana o podżeganie i nakłanianie do korupcji oraz płatnej protekcji, przyjęcie korzyści majątkowej i powoływanie się na wpływy w organach władzy. Przestępstwa te są zagrożone karą do 10 lat więzienia.
