Prokuratura Okręgowa w Opolu prowadzi śledztwo ws. wytwarzania znacznej ilości amfetaminy. Głównymi podejrzanymi są zatrzymani w lesie przez funkcjonariuszy dwaj mieszkańcy gminy Dobrzeń Wielki.

Policjanci wpadli na trop nielegalnej fabryki amfetaminy w województwie opolskim. Przez wiele miesięcy prowadzili działania, ustalając miejsce wytwarzania, szczegóły sprawy oraz osoby mogące mieć związek z przestępczym procederem - powiedziała rzeczniczka CBŚP nadkom. Iwona Jurkiewicz. Produkcja narkotyków odbywała się w nocy w odludnym, trudno dostępnym miejscu w lesie. Niewątpliwie wybór miejsca oraz czasu produkcji miał zakamuflować działalność przestępczą - dodała.

W lesie policjanci znaleźli wkopane w ziemię beczki z zawartością 60 litrów substancji z której można było wytworzyć amfetaminę. W samochodzie zatrzymanych mężczyzn znaleziono natomiast odczynniki chemiczne.

Prokuratura przedstawiła Łukaszowi F. i Kamilowi W. zarzut wytwarzania znacznej ilości substancji psychotropowej. Grozi im do 15 lat więzienia.

Mężczyźni nie przyznają się do winy. Twierdzili, że znaleźli się w lesie przypadkowo. Na trzy miesiące trafili do aresztu.