Polski autokar spłonął na parkingu niedaleko stacji benzynowej przy autostradzie A2 w Dolnej Austrii, koło miejscowości Zoebern. Na szczęście nikt nie został ranny.

Wszyscy pasażerowie - ok. 50 osób - właśnie wysiedli, gdy z komory silnika autokaru nagle buchnęły płomienie. Według rozgłośni ORF, autokar stał w odległości zaledwie 15 metrów od stacji benzynowej. Natychmiast odcięto dopływ paliwa do dystrybutorów.

Próby ugaszenia pożaru gaśnicami nie powiodły się. Pojazd całkowicie spłonął. Według policji, pasażerom udało się jednak wydobyć bagaże, zanim pojazd spłonął. Przyjechał po nich zastępczy autokar. Rozgłośnia ORF poinformowała, że autokar jechał z Polski do Włoch. Przyczyn pożaru jeszcze nie ustalono.