Małgorzata Golińska jako jedyna przedstawicielka PiS zagłosowała przeciwko kandydaturze Stanisława Piotrowicza na sędziego Trybunału Konstytucyjnego - tak wynika ze strony sejmowej.

Jej głos to wyłamanie się z partyjnej dyscypliny. Pojawiły się nawet sugestie, że Golińska została wezwana w tej sprawie na dywanik do prezesa PiS.

Prezes rozmawiał z panią poseł. Myślę, że wszystko jest już wyjaśnione - mówi Interii Waldemar Andzel, który w PiS odpowiada za klubową dyscyplinę.

Nie używałbym sformułowań typu "rozmowa dyscyplinująca". Sprawę wyjaśniano spokojnie - zaznaczył. Trzeba powiedzieć, że przy wszystkich innych głosowaniach pani poseł Golińska głosowała lojalnie - dodał.

W rozmowie z dziennikarzem Interii Jakubem Szczepańskim odniósł się także, do "nieobecności" kilku posłów podczas głosowania za Piotrowiczem. Na sali zabrakło Ewy Malik, Teresy Hałas, Pawła Lisieckiego i Andrzeja Sośnierza

To, że ktoś nie głosował, zawsze może się zdarzyć. Głosowania są szybkie, nie znam powodów - powiedział polityk. Wczorajsze głosowania wygraliśmy jednoznacznie, nie doszukiwałbym się problemów. Dyscyplina klubu była prawie stuprocentowa - podkreślił.

Zarówno Interia, jak i Onet próbowały skontaktować się z posłanką, jak na razie bezskutecznie.

Sędziowie TK wybrani

Podczas wczorajszego głosowania na sędziów Trybunału Konstytucyjnego wybrani zostali Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz i Jakub Stelina, wszystkich troje kandydatów zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość.

Za wyborem Krystyny Pawłowicz głosowało 230 posłów, 213 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Za kandydaturą Stanisława Piotrowicza głos oddało 230 posłów, 218 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Za powołaniem Jakuba Steliny na sędziego TK zagłosowało 233 posłów, 209 oddało głos przeciwny, zaś 8 wstrzymało się od głosu.

Wybrani sędziowie złożą ślubowanie w przeciągu 30 dni od daty wyboru.

Zamieszanie wokół głosowania

Zamieszanie wywołała zgłoszona w ostatniej chwili kandydatura Jakuba Stelina. Na sędziego TK został zgłoszony na półgodziny przed tym, jak miała być rozpatrywana jego kandydatura na sędziego Izby Pracy Sądu Najwyższego.

Stelina został zgłoszony po nieoczekiwanym wycofaniu poparcia dla prof. Roberta Jastrzębskiego.

Kandydatury Pawłowicz i Piotrowicza od początku spotkały się z krytyką opozycji. Przypominano nieparlamentarne wypowiedzi Pawłowicz i przeszłość należącego do PZPR Piotrowicza.

3 grudnia kończy się kadencja trzech sędziów TK: Marka Zubika, Piotra Tulei i Stanisława Rymara. W Trybunale wciąż pozostanie dwoje wybranych jeszcze przez Sejm z większością PO-PSL. Chodzi o Leona Kieresa (jego kadencja upływa 23 lipca 2021 roku) oraz Małgorzatę Pyziak-Szafnicką (jej kadencja upływa 5 stycznia 2020 roku).

Prezesa TK wybiera się na 6 lat. Od grudnia 2016 prezesem Trybunału jest Julia Przyłębska.

Opracowanie: