Policjant z lęborskiej drogówki pomógł zapobiec katastrofie na przejeździe kolejowym, na którym - mimo zamykających się zapór - stanął autobus z dziećmi. Tylko szybka reakcja funkcjonariusza ochroniła autokar przed uderzeniem przez pociąg. Bohaterski czyn policjanta został zarejestrowany przez kamery.

W momencie, gdy rozległ się dźwięk alarmu sygnalizującego nadjeżdżający pociąg i jedna z zapór zablokowała autobus, siedzący w autobusie pasażerowie, w większości dzieci, zaczęli w panice uciekać z tylnych siedzeń na przód pojazdu. Z pomocą przyszedł policjant. Mężczyzna w ekspresowym tempie odłamał pękniętą zaporę. Krzyknął też do kierowców stojących za autokarem pojazdów, aby zjechali na boki i zrobili miejsce. Ta szybka reakcja zapobiegła zderzeniu z pociągiem, który chwilę później przejechał obok.

Kierowca nie uniknie kary

Kierowca autobusu dostał mandat za zniszczenie zapór i wjazd na przejazd, mimo że nie było możliwości zjazdu z niego. Odpowie też przed sądem za "usiłowanie nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym". Grozi mu do 3 lat więzienia.