W Komendzie Głównej Policji zapadła już decyzja o wymianie systemu, pozwalającego na bezpieczne logowanie do wszystkich baz danych. To efekt awarii, która na dobę odcięła policjantów od wszystkich informacji - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Te 24 godziny nas przeraziły - przyznaje w rozmowie z dziennikiem jeden z oficerów KGP. Jak mówi, okazało się, że bez wiedzy z baz danych policja jest niemal ślepa i głucha, że nie da się przeprowadzić nawet prostych czynności. Według gazety, z powodu awarii nie można było np. sprawdzić danych kierowców. Co więcej, przez pierwsze godziny policjanci nie wiedzieli, co dokładnie szwankuje, a także która z zewnętrznych firm jest odpowiedzialna za usunięcie usterki.

Awarię usunięto po upływie doby.

Chcemy wykluczyć możliwość powtórzenia się takiej sytuacji. Dlatego inaczej sformułujemy wymagania wobec firm, które wystartują w nowym przetargu - mówi rzecznik KGP Mariusz Sokołowski.