Początek zwolnień w tarnowskim Poldimie, który budował autostradę A4. Firma ma ponad 100 milionów złotych strat i zgłosiła wniosek o upadłość. Nie zapłaciła także wielu podwykonawcom za prace przy budowie odcinka z Brzeska do Wierzchosławic.

Firma Poldim planuje zwolnić 411 pracowników - to aż 75 proc. całej załogi. Grupowe zwolnienia rozpoczynają się już dziś, a proces redukcji zatrudnienia ma potrwać do października. Specjaliści od budowy dróg niestety będą mieli duże problemy ze znalezieniem nowej pracy. Bezrobocie w Tarnowie i okolicach jest wysokie. Niedługo zakończą się także inwestycje związane z budową autostrady A4.

Kłopoty finansowe podwykonawców

Albo nam zapłaćcie, albo zablokujemy budowę autostrady i pójdziemy do sądu - zagroziły kilka dni temu firmy zatrudnione przy budowie autostrady A4 w Małopolsce. Chodzi o kwotę 10 milionów złotych. Kilkadziesiąt firm transportowych wysłało swoje roszczenia do konsorcjum budującego fragment autostrady z Brzeska do Wierzchosławic. Jeżeli nie zostaną spełnione żądania finansowe, zacznie się blokada autostrady A4, a sprawa trafi do sądu.

Poldim przestał płacić m.in. za usługi transportowe. Po ponad czterech miesiącach zalega z wypłatą prawie 200 tysięcy złotych tylko tej jednej firmie. Nie ma już pieniędzy na paliwo, pensje dla kierowców, a o swoim zarobku już w ogóle nie myślę - skarżył się reporterowi RMF FM przedsiębiorca z Limanowej.