II tura wyborów prezydenckich przebiegła bez poważniejszych zakłóceń, z nielicznymi incydentami – oceniła Państwowa Komisja Wyborcza. Z tego właśnie powodu w kilku lokalach głosowanie przedłużono do godz. 20.30; dłużej też trwała cisza wyborcza.

Decyzję o przedłużeniu o 25 minut ciszy wyborczej potwierdził szef PKW Ferdynand Rymarz. Powodem było późniejsze otwarcie komisji wyborczej w Legnicy. Komisja nie mogła dostać się do środka; zaspał dozorca, który pilnował budynku. Z szefową feralnej komisji i z głosującymi mieszkańcami rozmawiał reporter RMF Michał Szpak:

Głosowanie rozpoczęło się z opóźnieniem także m.in. w dwóch komisjach w Krakowie. Na miejsce spóźnili się wiceprzewodniczący z kluczami. Tam głosowanie będzie prawdopodobnie trwało pół godziny dłużej.

Policja zatrzymała 16-latka, który powiadomił po podłożeniu ładunku wybuchowego w szkole, gdzie mieściła się siedziba jednej z komisji wyborczych w Wałbrzychu. Z kolei w Zgorzelcu. Zatrzymano mężczyznę, który po lokalem wyborczym agitował na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta.