Prawo i Sprawiedliwość rezygnuje ze spełniania jednej z flagowych obietnic wyborczych: pomocy frankowym kredytobiorcom. Posłowie PiS zdecydowali o usunięciu z prezydenckiego projektu ustawy frankowej zapisów zmuszających banki do oferowania klientom korzystnego przewalutowania.

Dla polityków przygotowanie sensownych przepisów w tej sprawie okazało się zbyt trudne. Proponowane rozwiązania albo były niesprawiedliwe, albo nie obejmowały najbardziej potrzebujących. Niektóre z nich groziły też upadkiem polskich banków. Dlatego PiS z tego z rezygnował.

Pomoc dla frankowiczów była jedną z flagowych obietnic prezydenta Andrzeja Dudy. Ja mam świadomość obietnic, które złożyłem. One nie są trudne do wypełnienia - zapewniał podczas inauguracji.

Sejm ostatecznie ma przyjąć tylko jedną rzecz: rozszerzenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. FWK polega na tym, że osoby, które stracą pracę albo zachorują, będą mogły dostać od rządu nawet po 2 tysiące złotych miesięcznie nieoprocentowanej pożyczki maksymalnie przez 3 lata. Jej spłata ma się odbywać przez 12 lat.

Opracowanie: