Do 8 lat więzienia grozi dróżnikowi z Ełku w Warmińsko-Mazurskiem, który pijany zasnął w pracy. Zatrzymali go policjanci po sygnale od kierowcy, który zobaczył jak przy podniesionych szlabanach przez strzeżony przejazd przejeżdżał pociąg.

33-letni dróżnik Andrzej S. przyznał policjantom, że zasnął na służbie. Badanie alkomatem wykazało, że miał w wydychanym powietrzu promil alkoholu.

Dróżnik trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Policjanci będą wyjaśniać czy swoim postępowaniem spowodował zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym.