„Tak” wiatrakom powiedzieli mieszkańcy gminy Orchowo w Wielkopolsce. Frekwencja w niedzielnym referendum wyniosła 35%. Ponad 63% mieszkańców Orchowa i okolicznych wsi zgodziło się na budowę farmy wiatraków. Cień na zwycięstwo rzuca incydent ze strzałami w okno wicewójta gminy.
Policja szuka sprawcy lub sprawców incydentu. Wiadomo jedynie, że pocisk o średnicy 5,6 milimetra przebił dwie szyby na pierwszym piętrze domu wicewójta i zatrzymał się na rolecie z materiału. Nie wiadomo, z jakiej broni strzelano. Pocisk przejdzie badania balistyczne. Policja nie wyklucza, że wystrzelono z procy. Nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło 29 stycznia, ale dopiero wczoraj policja dowiedziało się, że ataku przepuszczono na dom ważnego gminnego urzędnika. Pojawienie się w gminie inwestora z pomysłem na budowę dwudziestu trzech wiatraków od początku wzbudzał kontrowersje. Przeciwnicy przekonywali, że farma wiatrowa zahamują rozwój agroturystyki i jest szkodliwa dla zdrowia. Zwolennicy – zwycięzcy referendum – widzą w nich szansę na podreperowanie budżetu biednej gminy Orchowo.
