W lasach wokół Baligrodu przez kilka godzin goprowcy, policja i straż szukała czwórki dzieci, które po zmroku nie wróciły do domu. Na szczęście okazało się, że niefrasobliwe 10-, 12-latki postanowiły spędzić noc u swojej cioci nie informując wcześniej rodziców.