Od piątku kierowcy mogą już przejechać nowym odcinkiem zakopianki między Lubniem i Naprawą. To drugi odcinek modernizowanej trasy w stronę Zakopanego, który został oddany do użytku w tym roku. Nie przyśpieszy on jednak dojazdu pod Tatry.

Na razie drogowcy oddali tylko jedną jezdnię nowej drogi. Oznacza to, że nadal do dyspozycji kierowców będzie po jednym pasie w każdym kierunku.

Oprócz tego, na całym niemal ośmiokilometrowym odcinku, obowiązuję ograniczenie prędkości do 70 km na godzinę i zakaz wyprzedzania.

Te ograniczenia związane są z problemami na jakie natrafiono podczas budowy zakopianki. Ponad dwa lata temu uaktywniło się osuwisko, które nie pozwoliło na dokończenie jednego z wiaduktów. Wciąż nie gotowa jest też łącznica drugiej jezdni. Te prace mają zakończyć się w połowie przyszłego roku.





Opracowanie: