Kajetan P. usłyszał w środę nowy zarzut: naruszenia nietykalność cielesnej jednego z konwojujących go do Polski policjantów – informuje portal tvp.info. Bibliotekarz, podejrzany o brutalne morderstwo, miał przed lądowaniem w Warszawie uderzyć funkcjonariusza łokciem w twarz. „Poza tym, zmieniono treść zarzuty dotyczącego samego zabójstwa, w uzupełnieniu o okoliczności, ustalone przez biegłego medycyny sadowej” – powiedział tvp.info prok. Michał Dziekański, rzecznik stołecznej prokuratury.

W dniu dzisiejszym przeprowadzono czynności procesowe z podejrzanym Kajetanem P. Mężczyzna usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta konwojującego go do Polski. Podejrzany miał uderzyć funkcjonariusza łokciem w twarz - mówi tvp.info prok. Dziekański.

Śledczy uzupełnili także P. treść zarzutu związanego z zabójstwem Katarzyny J.

Chodzi o ustalenia biegłego z zakresu medycyny sądowej, który przesłał do prokuratury kompleksowe wyniki sekcji zwłok ofiary. Mogę ujawnić, że ustalono m.in. dokładniejszy mechanizm śmierci Katarzyny J. Sam podejrzany nie chciał się odnieść do zarzutów - dodaje prok. Dziekański.

Nieoficjalnie wiadomo, że Kajetan P. zadał swojej ofierze nie jeden, jak wstępnie ustalono, a dwa ciosy nożem.

Więcej na ten temat przeczytacie w portalu tvp.info

(j.)