Prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli wejdą do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach i Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sportu. Sprawdzą, jak wydawane były pieniądze na modernizację Stadionu Śląskiego.

Jesteśmy na etapie ostatnich przygotowań do kontroli - powiedział reporterce RMF FM Piotr Miklis, dyrektor delegatury NIK w Katowicach. Dodał, że przedmiotem kontroli będzie sposób finansowania prac na stadionie i rozliczania wykonawców.

Inspektorzy przyjrzą się też zmianom w koncepcjach przebudowy. Będziemy badać 15 lat, a w szczególności 5 ostatnich - mówił Miklis.

Kilka dni temu konsorcjum firm, które przebudowywało Stadion Śląski zerwało kontrakt z samorządem. W specjalnym oświadczeniu konsorcjum napisało, że Urząd Marszałkowski zwlekał między innymi z przekazaniem wykonawcom ostatecznego projektu zadaszenia obiektu. Wiadomo też, że firmy nie porozumiały się z samorządem w kwestiach finansowych.

Jak głosi oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego, samorząd musi "stać na straży finansów publicznych". Kontrola była zaplanowana już wcześniej, ale ostatnie wydarzenia utwierdzają w przekonaniu, że jest konieczna - uważa dyrektor NIK w Katowicach. Według niego wyniki kontroli powinniśmy poznać do końca roku.