Nawet 25 tysięcy litrów alkoholu tygodniowo wytwarzał działający od kilku lat na Śląsku gang, wyspecjalizowany w produkcji wódki z nielegalnego spirytusu. Grupę rozbiła straż graniczna, wspierana przez policję i celników. Zatrzymano czternaście osób, w tym organizatora całego procederu.

Z uwagi na skalę procederu, ogromne ilości przerabianego i wprowadzanego do obrotu nielegalnego spirytusu, oraz wielkość szacowanych strat, na poczet grożących członkom grupy kar dokonano zajęcia ich mienia oraz nieruchomości na łączną kwotę ponad 2 mln zł - powiedział rzecznik śląskiej straży granicznej Cezary Zaborski.

Produkowana przez gang wódka trafiała na targowiska, a prawdopodobnie również do niektórych lokali gastronomicznych i pubów.

Wśród zatrzymanych jest jedenastu mężczyzn i trzy kobiety z Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Chorzowa, Bytomia i Katowic. Gangsterom grożą kary do trzech lat więzienia, a szefowi grupy – nawet osiem lat za kratkami.