Tylko wobec dwóch z czterech nastolatków zatrzymanych w związku z planowaniem zamachu w warszawskiej szkole sąd zdecydował o środkach zabezpieczających. Pozostali dwaj zostali wypuszczeni do domu.

Stołeczni policjanci zatrzymali czterech nastolatków - w wieku od 15 do 17 lat - wobec których prowadzone jest postępowanie dotyczące nielegalnego gromadzenia materiałów niebezpiecznych.

Uczniowie, wobec których sąd orzekł o skierowaniu do schroniska dla nieletnich oraz o kuratorze, pochodzą z Otwocka i warszawskiej Pragi Południe. Według nieoficjalnych informacji, zamach planowali w jednej z praskich szkół średnich, do której chodzili.

Pojawiły się też informacje, że w jednym z podwarszawskich lasów zatrzymani przeprowadzili próbę ładunku wybuchowego. Jak usłyszał od  śledczych dziennikarz RMF FM, może się okazać, że w tej sprawie będą zatrzymane jeszcze inne osoby.

Na czwórkę nastolatków natrafili policjanci zwalczający cyberprzestępczość - młodzi ludzie byli aktywni na forach internetowych sprawców zamachów w Stanach Zjednoczonych.

Opracowanie: